JUSTYNA INSPIRUJE
Nie bez powodu naszą Wielką Rodaczkę – Justynę Kowalczyk - okrzyknięto „dobrem narodowym”. Nie dość, że zapisała się złotymi zgłoskami na kartach światowej historii sportu, to w wielkim kibicowaniu podczas zawodów z jej udziałem tak zjednoczyła cały naród, że staliśmy się wielką rodziną, niezależnie od tego, czy mieszkamy na ojczystej ziemi, czy też poza jej granicami.
Sukcesy naszej Medalistki Olimpijskiej stały się również inspiracją dla artystów i różnego rodzaju twórców. Już w ubiegłym roku piosenkę o „Królowej Zimy” śpiewał Andrzej Rosiewicz, a na uroczystości w Kasinie Wielkiej utwór specjalnie napisany i przygotowany na tą okazję zaprezentowali członkowie kapeli regionalnej „Olszowianie”. Podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Vanouver grupa De Press zadedykowała Justynie piosenkę „Jaskółka z Kasiny”, do której nakręcono również teledysk. Miejscowi artyści malowali już portrety „Kryształowej Królowej”, teraz przyszedł czas na poezję. Kasinczanka dla Kasinianki pod wpływem emocji związanych ze zmaganiami olimpijskimi skreśliła takie oto strofy:
W hołdzie Justynie
Oj, Justyna, Justyna,
cieszy się z Ciebie wioska Kasina,
dumna jest z Ciebie też Polska całą,
żeś tyle wszystkim radości dała.
Skąd w Tobie taki hart, siła,
żeś trzy medale w Kanadzie zdobyła?
Ja to o tym coś wiem
... bo w Tobie płynie kasinczańska krew!
Ja chociaż nic się na sporcie nie znam
przez trzy godziny patrzyłam w ekran
i cieszyłam się, czasem truchlałam
kiedy Twe biegi obserwowałam.
A kiedy Tobie mazurka grali,
nawet twardziele łzy ocierali,
a tacy dumni z Justynki byli
jakby to oni medal zdobyli.
Z trzema medalami
Justynka nam powróciła
i nadziei na dalsze medale
w biegach narobiła.
Cieszą się wszyscy; duzi i mali
z Twych zasłużonych, wszystkich medali.
Będą o Tobie pisać w gazecie,
w encyklopedii i w internecie.
A niektórzy fani z gminy
medal przewidzieli
i na czele z wójtem
do Vancouver polecieli.
Anna Cież
Kasinka Mała 2010r.