Kasinianie- Zagórzanie w sercu chrześcijaństwa
W dniach 29.marca 2008 do 4 kwietnia 2008 zespół regionalny Kasinianie -Zagórzanie z Kasiny Wielkiej przebywał na pielgrzymce w Rzymie. Celem wyjazdu było przede wszystkim nawiedzenie grobu Sługi Bożego Jana Pawła II. W III rocznicę śmierci na placu Świętego Piotra zebrały się tłumy pielgrzymów , które modliły się o rychłą beatyfikację Sługi Bożego Jana Pawła II.
Wśród tych tłumów znacznie wyróżniała się delegacja z Gminy Mszana Dolna z wójtem Tadeuszem Patalitą na czele. Barwne stroje górali zagórzańskich oraz przygrywająca muzyka i śpiew zespołu budził powszechne zainteresowanie zebranych na uroczystości. Toteż dwu i półgodzinne oczekiwanie na mszę świętą i audiencję generalną minęły bardzo szybko. Mieliśmy duże szczęście zająć dobre miejsce na placu co pozwoliło być nam bardzo blisko Ojca Świętego Benedykta XVI. Po zakończonej mszy i audiencji zespół dał występ dla pielgrzymów z całego świata prezentując folklor swojego regionu. Tłumy ludzi oglądały nasz występ nagradzając go gromkimi brawami.
W programie pielgrzymki było nawiedzenie wielu miejsc związanych z chrześcijaństwem ale przede wszystkim nawiedzenie grobu Sługi Bożego Jana Pawła II . Zespołowi udało się tego dostąpić i mogliśmy się pomodlić przy grobie a nawet mogliśmy zaśpiewać pieśni między innymi tak lubianą przez Jana Pawła II “Barkę”. Następnie udaliśmy się na mszę świętą w Bazylice Świętego Piotra , którą odprawił ks. Paweł Zięba wikariusz z Kasiny Wielkiej, który z resztą dbał o duchowe przeżycia całej grupy podczas pielgrzymki. Nawiedziliśmy również Asyż i grób Św, Franciszka i Klary, Monte Casino i grób Św. Benedykta i Scholastyki, grób Św. Marka w Wenecji, oraz wiele miejsc w samym Rzymie.
Był również czas na zwiedzanie Rzymu i krótki odpoczynek nad morzem Tyreńskim a także wspólne spotkania w hotelach w których mieszkała grupa. Większość z uczestników we Włoszech była po raz pierwszy i to co tam zobaczyli na własne oczy zrobiło na nich ogromne wrażenie.
Zespół bardzo zadowolony z wyprawy szczęśliwie wrócił do kraju zapewniając że jak tylko będzie ku temu okazja to powtórnie wybierze się do Rzymu aby jeszcze raz przeżywać te niezapomniane widoki a także na nowo przeżywać powstawanie naszego chrześcijaństwa i rodzenia się naszej wiary.