Zagórzańskie Dziedziny podbiły serca krakowian
Wyzwanie było ogromne, bo po raz pierwszy grupa prezentowała się w dużym mieście. Mobilizacja jednak się opłacała, bo już na wstępie organizatorzy pikniku przy Parafii p.w. Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie – Nowym Ruczaju przyznali Zagórzańskim Dziedzinom 1 miejsce za najpiękniejsze stoisko! I takie właśnie ono było: skutecznie uczestników festynu wabił poczęstunek regionalny osłodzony miodem, który suto serwowali właściciele Pasieki Bartek z Kasinki Małej (Stowarzyszenie Zagórzańska Kraina). Prawdziwą feerią barw przyciągały małe dzieła sztuki zagórzańskich rękodzielników zrzeszonych w Stowarzyszeniu Zagórzańscy Pasjonaci. Dopełnieniem atrakcji przygotowanych przez Zagórzańskie Dziedziny były animacje dla najmłodszych (można było zwabić pszczółkę do kwiatka lub wg własnej inwencji – wzorując się oczywiście na oryginale - pokolorować strój zagórzański) oraz tych nieco starszych (własnoręcznie wyplatanie ozdób z makramy). Powodzeniem cieszyło się również monidło z parą górali zagórzańskich wędrującą w okolicach zabytkowej kaplicy p.w. św. Barbary w Łostówce. Każdy z odwiedzających zagórzańskie stoisko pytał o region, jego atrakcje i oczywiście o produkty zaprezentowane przez kreatorów marki w tym dniu. Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się oferta warsztatowa Zagórzańskich Dziedzin oraz „świeżutkie” – na piknik dostarczone prosto z drukarni – ulotki wyprawy questowej „Spacer z Jaśkiem pod Śnieżnicą”. Tym sposobem bohater sieci zagórzańskich questów zaliczył debiut przez duże D!
Kreatorzy marki do swoich domów wrócili zmęczeni, ale spełnieni oraz pełni nadziei na powodzenie podjętej inicjatywy.
Magda Polańska