Edukacja i świetna zabaw w jednym!
Receptę na dobry humor i fantastyczną przygodę związaną z poszukiwaniem skarbów wystawiły wszystkim zainteresowanym dwie mamy Iwonki oraz ich córeczki: Tosia, Justynka, Madzia i Zosia, które w pewną sierpniową niedzielę podczas plenerowej imprezy spotkały Jaśka, młodego zagórzańskiego górala. Ten tak zachwycił ich swoimi opowieściami, a przede wszystkim obietnicą wskazania drogi do skarbów, że nie mogły wytrzymać do pierwszego wolnego dnia, aby wyruszyć z nim w podróż po Zagórzańskich Dziedzinach. A ta była fascynującą przygodą… Jasiek okazał się być cudnym kompanem każdej z sześciu wypraw, niezwykłym gawędziarzem, ale i spryciarzem. Trzymał swoje turystki w napięciu, badał ich uważną obserwację terenu, koncentrację i spostrzegawczość. Na koniec, zgodnie ze złożoną obietnicą, zaprowadził do miejsc, w których skrzętnie ukryto skarby. Co prawda kazał sobie za tę przygodę zapłacić, ale w barterze: on pomógł im szukać skarbów, a uczestniczki wypraw pomogły jemu skompletować korale, które ten kupił wybrance swojego serca, Kasi i nieopatrznie rozsypał gdzieś w terenie. Honorowy to jednak chłopak więc odwdzięczył się swoim towarzyszkom za pomoc sowicie… Nagrody, jakie trafiły do rąk poszukiwaczek skarbów, będą im przypominały te miłe chwile. Spryciarz podrzucił im również kolejne propozycje wycieczek, podczas których będą mogły odkrywać magię Zagórzańskich Dziedzin…
Wspomniana na wstępie recepta, którą wszystkim żądnym przygód wypisały mieszkanki Mszany Górnej i Mszany Dolnej, znajduje się pod linkiem: https://bit.ly/3NcK9LO
Magda Polańska