Na Zagórzan zawsze można liczyć!
Bo to i pogoda nie bardzo dopisała, i szalejąca wokół pandemia odcisnęła swoje piętno… Wielu odmówiło udziału w uroczystości, wielu z niej zrezygnowało. Jednak są tacy ludzie, na których zawsze można liczyć. To Zagórzanie, którzy zachowując wszelkie nakazane środki ostrożności, przybyli jednak na Śnieżnicę, aby razem z Gospodarzem miejsca, ks. Maciejem Ściborem oraz całą „załogą” Ośrodka przygotowującą to szczególne święto, w sposób godny i podniosły uczcić nowego Patrona kaplicy.
Uczestnicy uroczystości wzięli udział we Mszy św. odpustowej, a bezpośrednio po niej skupili się wokół rzeźby Karola – turysty. Odsłonięto tam pamiątkowe tablice z nazwiskami osób, które wsparły sprowadzenie i umieszczenie tego pomnika na terenie Ośrodka.
Jeszcze podczas ogłoszeń, od ambony, ks. kapelan podkreślał zaangażowanie kreatorów marki Zagórzańskie Dziedziny w oprawę odpustowej uroczystości.
Jak na odpust przystało są również kramy, ale nie takie zwyczajne, bo z zagórzańskimi specjałami – mówił ks. Maciej Ścibor. Mamy dzisiaj rękodzieło, ozdobne pierniczki, serki, miód i wyroby pszczele oraz regionalne potrawy przygotowane przez gospodynie z Łętowego. Można spróbować zupy z korpieli, pierogów z suszonymi śliwkami, czy kołacza z bryndzą. Jakby komu było mało to zapraszamy na poczęstunek potrawami i wypiekami z naszej kuchni, tej ze Śnieżnicy – zachęcał celebrans. Po poczęstunku, gdy spotkamy się znowu tutaj w kaplicy, muzyką wielbić będą Pana górale z Olszówki – rodzinna kapela Kościelniaków zgodziła się koncertować dla nas i dla św. Jana Pawła II. Bo wiecie, na naszym terenie od jakiegoś czasu działają Zagórzańskie Dziedziny. My również włączamy się w tę inicjatywę i wspieramy rozwój tej marki lokalnej – dodał kapelan.
Dwa dni wcześniej, podczas pierwszej części uroczystości odpustowej, zagórzańskimi pierogami z suszonymi śliwkami rozkoszował się J. E. Arcybiskup Marek Jędraszewski, Metropolita Krakowski, który na Śnieżnicę przybył aby poświęcić odnowioną kaplicę i nadać jej wezwanie św. Jana Pawła II. Na pamiątkę tego wydarzenia otrzymał zrobioną przez Małgorzatę Suder piernikową replikę śnieżnickiej kaplicy. Księża koncelebransi wyjechali tego dnia z Ośrodka z pierniczkami, na których widniała zagórzańska parzenica. Oprawę muzyczną piątkowego święta zapewnił Zespół Regionalny Kasinianie - Zagórzanie.
Magda Polańska