Justyna Kowalczyk – Tekieli zachęca do wędrówek po Beskidzie Wyspowym
Tej wiosny na nowo odkryłam rodzinny Beskid Wyspowy, pokazując go mojemu mężowi. Kacper jest nie tylko zauroczony widokami, ale i zadowolony, że na takich małych górkach można wybiegać takie przewyższenia – na łamach magazynu opowiada Mistrzyni.
Tę miłość do Beskidu Wyspowego i Gorców zdają się potwierdzać piękne zdjęcia, którymi najsłynniejsza polska biegaczka narciarska dzieli się z fanami w swoich mediach społecznościowych. Od jakiegoś czasu pojawia się w nich również oznaczenie @zagorzanskiedziedziny… Dlaczego? O tym wkrótce ;-)
Tymczasem wracamy na ścieżki wydeptane przez Multimedalistkę, która tym razem proponuje trasę długą i wymagającą, ale, jak sama mówi, na przebycie tej pętli z odpoczynkami wystarczy 10 godzin. Tyle, ile trwa listopadowy dzień.
Jaka to trasa? – odpowiedź znajdziecie w październikowym wydaniu magazynu „Na szczycie”. I niech nie zmyli Was jego tytuł „Bieszczady”. Właśnie w nim znajdziecie opis szlaku, który proponuje Justyna Kowalczyk – Tekieli. W numerze znajdziecie również wywiad z jej mężem – Kacprem Tekielim.
Na te i inne trasy turystyczne w Beskidzie Wyspowym i Gorcach zapraszamy o każdej porze roku. Przy odrobinie szczęścia możecie podążać bezpośrednio po śladach Mistrzyni, a może nawet razem z nią…
Magda Polańska