Kropla drąży skałę
Warto tutaj zaznaczyć, że sieć wodociągowa dociera do około 82 % mieszkańców małopolski. Patrząc globalnie woda zajmuje blisko ¾ powierzchni ziemi. Patrząc lokalnie, mieszkaniec małopolski potrzebuje w swoim gospodarstwie około 3m3 wody miesięcznie co daje około 36m3 rocznie. Inne zestawie wskazujące na całkowite zużycie wody w gospodarce mówi już o zapotrzebowaniu w wysokości 118,6m3/rok w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Zatem wytworzenie wszelkiego rodzaju dóbr z jakich korzystamy pochłania blisko 3 razy więcej wody niż zużycie w gospodarstwie domowym zaliczane do potrzeb socjalno-bytowych. Według statystyk Greenpeace z 2016 roku, zużycie wody na cele energetyczne w Polsce sięga 70% jej całkowitego zużycia w przemyśle. Zatem to nie częsta kąpiel, nie mycie zębów przy otwartym kranie są głównymi czynnikami wpływającymi na uszczuplanie się zasobów wody. To zużywanie energii elektrycznej powoduje pośrednio konsumpcję największych ilości wody o kategorii czystości większej niż woda pitna.
Dlatego nie można żyć ekologicznie myśląc wyłącznie o części zasobów z jakich na co dzień korzystamy. Stąd marnowanie wody przy myciu zębów zwielokrotnia jej zużycie, kiedy woda leje się ciepła, a jej energia cieplna pochodzi z prądu dostarczonego z elektrowni węglowej, atomowej, gazowej. Woda zanim znajdzie się w kranie przechodzi szereg procesów oczyszczania, od mechanicznego oddzielania zanieczyszczeń, poprzez neutralizację zanieczyszczeń biologicznych po chlorowanie i ozonowanie. Procesy te wymagają dostarczenia energii.
W miejscach gdzie żyje człowiek wśród wód powierzchniowych coraz trudniej znaleźć wodę spełniającą normy tzw. I klasy czystości. Zatem należy zadać sobie pytanie, czy Twój trawnik, granitowy podjazd, błyszczący samochód potrzebują wody pitnej bardziej od Twojego sąsiada, który mieszka wyżej na końcu ulicy? Zapewne odpowiesz, że przecież płacisz za wodę. Dziś jeszcze kwestią dyskusyjną jest cena jaką należy zapłacić za otrzymanie czystej wody. Życie w zrównoważony sposób z szacunkiem do zasobów Ziemi powinno zapobiec sytuacji, w której wyznaczenie najwyższej ceny nie spowoduje przywrócenia powszechności dostępu wody. Wzrastające zapotrzebowanie na dobra sprawia, że zaczyna ich brakować, a stąd już nie daleko do sąsiedzkich konfliktów o wodę. Czy jeszcze 10 lat temu potrafiliśmy sobie wyobrazić sąsiedzki konflikt o ognisko, o dym z komina? Dziś staje się to normą, bowiem zaczyna brakować nam czystego powietrza. Braku wody wielu jeszcze nie odczuło.
Stąd nasza kampania edukacyjna pn. Kropla drąży skałę, podczas której młodzież i dzieci z małopolskich szkół dowiadują się o strukturze obecności wody na ziemi, poznają jej skład i właściwości, a także powszechność zastosowania (ślad wodny). Wychodzimy z założenia, że tylko poprzez świadomą zmianę postaw społecznych z konsumpcjonizmu na racjonalne wykorzystanie zasobów mamy szansę zminimalizować nasz negatywny wpływ na środowisko i zagwarantować przyszłym pokoleniom możliwość egzystowania według obecnie otaczających nas standardów w zakresie dostępu do wody, czy elektryczności.
Jak zapobiegać marnowaniu wody? Uświadomienie sobie, że kupowanie niepotrzebnych, jednorazowych rzeczy przyczynia się do marnowania zasobów- nie tylko tych przedmiotów, ale także wody, która została zużyta do ich produkcji. Wybieranie produktów o niskim śladzie wodnym pozwoli realnie zaangażować ochronę przyrody. Ponadto wartym rozważenia jest wykorzystywanie do celów gospodarczych zasobów wody deszczowej. Jej gromadzenie w ostatnim czasie jest dofinansowywane w ramach programu „Moja Woda” oraz poprzez różne lokalne, samorządowe inicjatywy. Tego typu działania przynoszą wiele korzyści. Z jednej strony gromadzona woda, która zostaje zużyta np. do podlewania ogrodu, czy umycia podjazdu zapobiega zużyciu tej pitnej płynącej w kranie. Drugim efektem jest zapobieganie suszy, poprzez bieżące nawadnianie terenu. Trzeci efekt to minimalizacja ryzyka powodzi, poprzez retencjonowanie wody w miejscu jej powstania co ogranicza wielkość spływu powierzchniowego z coraz powszechniej utwardzanych terenów. Siła tkwi w jednostkach, tak też niech kropla w postaci kilku przytoczonych przykładów drąży skałę naszej obojętności na los sąsiada.
Zajęcia dla dzieci i młodzieży z terenu małopolski mają charakter warsztatowo – pokazowy. Pozwalają uczestnikom nie tylko zdobyć wiedzę, ale także zrozumieć zjawiska fizyczne dzięki licznym eksperymentom i doświadczeniom przygotowanym przez zespół edukatorów i akademików. Projekt „Kropla drąży skałę” realizowany przez Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Zielonki przy wsparciu Stowarzyszenia Korona Północnego Krakowa, Fundacji Carbon Footprint oraz Wydziału Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH (KN BOZON).
Projekt finansowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie oraz gminy: Zielonki, Michałowice, Igołomia-Wawrzeńczyce, Mszana Dolna.
autor: dr inż. Jacek Pietrzyk, koordynator projektu.