Moc pozytywnej energii na Senioraliach
W Parku Jordana od rana można było wyczuć pozytywne wibracje, energię, żywotność i siłę uśmiechu, bo - jak twierdzili wszyscy, którzy odwiedzali nasze stoiska - nieważny jest PESEL, ważniejsze jest pozytywne nastawienie do życia. Takie podejście przejawiało się u uczestników imprezy w różnych formach: przez kolorowe stroje, barwne chusty każdej z grup, dodatkowe ozdoby i elementy stroju (od eleganckich kapeluszy i pereł, po fikuśne stroje wykonane z przymrużeniem oka) – a to tylko niewielki wycinek tej gigantycznej imprezy. Ponad 2000 uczestników, którzy do grodu Kraka przyjechali z różnych zakątków Polski, otrzymało również zaproszenie do odwiedzenia Zagórzańskich Dziedzin – mapy, przewodniki, foldery i gadżety reklamowe: długopisy, krówki, smycze znikały z naszego miejsko -gminnego stoiska. Pakiety zagórzańskich questów trafiły do osób ciekawych nowych turystycznych propozycji, oferta warsztatów rękodzielników również szybko została rozdana, na pocieszenie zostały obietnice, że na miejscu, w Zagórzańskich Dziedzinach, będzie tylko lepiej. Przecież za chwilę nasza zagórzańska jesień - to piękne kolory buczyny na stokach Śnieżnicy i Lubogoszcza, a tam jak wiadomo – można zjeść zagórzańskie potrawy. Mniam… Mamy nadzieję, że niejeden senior przekona się o tym osobiście!
Tym bardziej, że do odwiedzin w tych przepięknych stronach skutecznie zachęcali również Zagórzańscy Pasjonaci Stowarzyszenie Rękodzielników prezentując swoje małe dzieła sztuki – dzieła ich zdolnych rąk; u Pauliny z „Hatfhan’u” można było się ubrać w regionalną konfekcję (stroje dla siebie znalazł tutaj dosłownie każdy - od wnuka po seniora); a przy miodach z Pasieki od Piotra i Moniki z Koniny zawsze było pełno jak w ulu… Nasze monidło przyciągało również takich, którzy po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia już się czuli jakby po tych naszych dziedzinach wędrowali, z piękną góralką u boku, której rozsypały się korale po zagórzańskich miejscowościach. Mamy nadzieję, że obietnice rychłych odwiedzin szybko się spełnią...
Niebywałego wyróżnienia dostąpiła Gmina Mszana Dolna – na razie jako jeden z trzech samorządów wchodzących w skład Zagórzańskich Dziedzin odebrała certyfikat dla Gminy Przyjaznej Seniorom. To tytuł wyróżnienia, którego potwierdzenie na scenie z rąk prezesa Łukasza Salwarowskiego w imieniu Wójta Gminy, Bolesława Żaby, odebrały radne: Aleksandra Kania oraz Halina Bubiłek. Tytuł Gminy Przyjaznej Seniorom, jakim uhonorowano Gminę Mszana Dolna, to efekt uchwały intencyjnej Rady Gminy Mszana Dolna w sprawie wprowadzenia Karty Seniora. Karta niesie korzyści lokalnie, wspierając rodzimych seniorów i przedsiębiorców, ale ma również zasięg ogólnopolski. Korzystając z okazji Aleksandra Kania ze sceny podziękowała za zaproszenie i możliwość uczestniczenia w tak fantastycznym wydarzeniu. Wprawdzie już nieraz – czy to seniorzy z Gminy Mszana Dolna czy z Zagórzańskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku - uczestniczyli z Senioraliach, ale my wyjeżdżaliśmy z podjętą obietnicą, że na pewno za rok zbierzemy mocną zagórzańską grupę seniorów i skorzystamy z wszystkich możliwych atrakcji!
Zaproszenie kreatorów zagórzańskiej marki lokalnej do promocji Zagórzańskich Dziedzin na VIII Senioraliach w Krakowie przyjęli: Elżbieta Ząbczyńska i Dominika Bryl – Zagórzańscy Pasjonaci Stowarzyszenie Rękodzielników; Paulina Hanula - „Hafthan” z Koniny; Monika Woźniak - pasieka „U Woźniaków” z Koniny; Miasto Mszana Dolna i Gmina Mszana Dolna. Materiały promocyjne na to wydarzenie przekazała również Baza Lubogoszcz z Kasinki Małej.
Finansowe wparcie związane z organizacją wyjazdu na VIII Senioralia zapewnili Zagórzańskim Dziedzinom: Anna Pękała Burmistrz Miasta Mszana Dolna i Bolesław Żaba Wójt Gminy Mszana Dolna.
Serdecznie Wam wszystkim dziękujemy – wszak razem możemy więcej!
red. fot. Agnieszka Józefiak - Lewandowska